Czas na kurację kwasami w gabinecie

Jesień jest najlepszą porą na przeprowadzenie kuracji kwasami owocowymi w gabinecie kosmetycznym.
Kuracja kwasami  złuszczy martwy naskórek, oczyszcza i zwęża ujścia gruczołów łojowych, redukuje zaskórniki, reguluje proces wydzielania sebum, poprawia nawilżenie naskórka, elastyczność i sprężystość skóry, spłyca zmarszczki i zmiany potrądzikowe, wyrównuje koloryt skóry, rozjaśnia przebarwienia, zmniejsza widoczność blizn. Rozszerzone pory skóry często powiązane są ze skórą tłustą lub mieszaną i sprawiają wrażenie szorstkiej, chropowatej powierzchni pokrytej dołkami. Jest to problem nie tylko skóry młodej, po zaleczonym trądziku ale również bardzo często skór dojrzałych.

Jak dbać o dłonie?

 Dłonie - wizytówka i świadectwo kultury osobistej, jeden z najbardziej widocznych atrybutów urody. Ich wygląd dostarcza informacji o naszym temperamencie, osobowości stylu życiu oraz o aktualnym stanie naszego zdrowia. Chętnie prezentujesz swoje zadbane paznokcie czy może starasz się ukryć ich wygląd przed otoczeniem? Zaginasz palce, składasz dłonie by paznokcie nie był widoczne. Strasz się ukryć powstałe defekty pod warstwą grubego lakieru? A przecież Twoje dłonie, wliczając paznokcie są Twoją wizytówką.

 

Ozdobą wypielęgnowanych dłoni są zadbane paznokcie o regular­nym kształcie. Przy jego wyborze należy brać pod uwagę przede wszystkim naturalną formę palca i płytki paznokciowej. Aby zachować raz nadany kształt paznokci, konieczne jest systematycznie (przynajmniej raz w tygodniu), wykonywanie manicure. Zabieg ten możemy wykonać w gabinecie kosmetycznym lub w domu. 

 

Odbywa się on w kilku etapach:

1. po skróceniu każdego paznokcia z osobna bardziej szorstką stroną pilnika, jego łagodniej­szą stroną nadajemy ostateczny kształt i wygładzamy ostre krawędzie
2. moczymy przez jakiś czas paznokcie w celu zmięk­czenia naskórka w miseczce z ciepłą wodą i płynem zmiękczającym
3. usuwamy skórki - możemy to zrobić specjalnym, służącym do tego celu, płynem lub od­sunąć je drewnianą łopatką. Popularna jest również plastikowa pałeczka, która z jednej strony zakończona gumową nasadką, a z drugiej pędzelkiem z twardym włosiem. Pędzele­k służy do odklejania skórek od paznokcia, zaś gumową nasadką spychamy je do tyłu, tak, że stają się niewidoczne
4. po usunięciu skórek należy wmasować w paznokcie olejek lub tłusty krem
5. jeżeli zdecydujemy się na pomalowanie paznokci lakierem, musimy pamiętać, aby płytka paznokcia była zupełnie sucha i odtłuszczona. Nakładamy lakier bazowy. Dopiero wtedy możemy nałożyć – dobrany pod kolor szminki i różu na policzki lakier. Do pomalowania całej płytki paznokciowej wystarczą trzy ruchy. Pociągnięciem od nasady do czubka paznokcia zaznaczamy na środku pasek, następnie dwoma kolejnymi ruchami pokrywamy boki łącząc wszystko w jedną całość.

Lakier nie powinien dochodzić do samej skóry lecz być od niej oddzielony cieniutką obwódką. Nowoczesne, dobre jakościowo lakiery nie niszczą płytki paznokciowej. Są nawet wzbogacone niekiedy w substancje wzmacniające ją.

Osoby dotknięte nałogiem obgryzania paznokci, a więc nie mogące wyhodować ładnych, własnych paznokci, znajdą rozwiązanie w tipsach, czyli sztucznych paznokciach, które wyglądem przypominają prawdziwe.

Jak zatrzymać brąz na dłużej?

Zdrowa opalenizna to skóra z lekkim odcieniem brązu. Są jednak osoby, zwłaszcza o bardzo jasnej karnacji, którym ciężko osiągnąć zadowalający je efekt opalenizny wystawiając się na działanie słońca. Wiele osób z powodu różnych przeciwwskazań lub z własnego wyboru, nie może i nie chce zbyt długo przebywać na słońcu. To dla nich stworzono samoopalacze. Przedstawiamy wskazówki dzięki którym będziesz cieszyć się opalenizną przez cały rok.

Jak przygotować skórę do nałożenia kremu opalającego? 

• Dzień przed aplikacją trzeba wydepilować dokładnie skórę na nogach, w pachwinach i przedramionach. Włoski utrudniają równomierne rozkładanie kosmetyku.
• Zrób dokładny peeling całego ciała i twarzy w celu złuszczenia martwego naskórka. Szczególną uwagę poświęć kolanom, łokciom i piętom. W tych miejscach martwy naskórek jest wyjątkowo gruby i samoopalacz nadaje mu intensywniejszą barwę.
• Dokładnie nawilż całe ciało mleczkiem kosmetycznym albo oliwką ( skóra bardzo sucha) i poczekaj, aż dokładnie wchłonie.
• Do dzieła:
• Podczas nakładania musisz być bardzo dokładna i cierpliwa.
• Wcieranie zaczynaj zawsze od nóg i stopniowo wcieraj kosmetyk w coraz wyższe partie ciała. Do pleców będziesz potrzebowała czyjejś pomocy.
• Nie wyciskaj kremu bezpośrednio na skórę (wyjątek stanowi spray). Zawsze lepiej jest rozetrzeć kosmetyk w dłoniach. Jeśli boisz się zabarwień to możesz użyć jednorazowych rękawiczek albo podczas nakładania często myj ręce mydłem.
• Aby opalenizna była równomierna, przed położeniem samoopalacza kolana, kostki, pięty, łokcie i skórę między palcami można pokryć mleczkiem do ciała. Możemy również pomijać te miejsca podczas aplikacji, i dopiero na koniec posmarować je mieszanką: pół na pół samoopalacz i mleczko.
• Pamiętaj również, że skóra na wewnętrznej stronie przedramion i pod kolanami jest zawsze dużo jaśniejsza i w miejsca te wcieraj naprawdę minimalną ilość kosmetyku.

Czas na twarz:

• Jeżeli będziesz kupować oddzielnie samoopalacz do twarzy to kup tej samej firmy co do ciała aby uniknąć różnej kolorystyki zabarwienia.
• Zabezpiecz brwi i włosy przy nasadzie czoła wazeliną albo tłustym kremem. Inaczej mogą się zabarwić na rudo.
• Samoopalacz najpierw rozetrzyj w dłoniach i dokładnie kolistymi ruchami wetrzyj go w skórę twarzy omijając powieki. Nie zapomnij o podbródku i szyi. Mniejszą ilością kosmetyku pokryj skórę wokół ust i za uszami.

A teraz cierpliwości!

Poczekaj, aż kosmetyk się wchłonie. Trwa to około 15 min. Ale bezpieczniej będzie przez jakąś godzinę nie wkładać niczego obcisłego i jasnego

Problem ze skórą twarzy u 20-latki

Mam 20 lat i ogromny problem ze skorą. Dermatolodzy nie wiedzą już jak mi pomoc. Rok po kuracji izotekiem cera byla piekna pol roku potem zaczela sie tluscic czerwienic piec. Jednocześnie jest strasznie napieta zrogowacona i tlusta, jakby oblepiona czyms. Próbowałam robic domowe peelingi i na nic. Przepisywano mi masci z metronidazolem ale tez na nic. Twarz od półtora roku zrobila sie brzydka, nie do poznania, wiecznie czyms oblepiona, wrazliwa na wszelakie czynności. Czuje ciągly dyakomfort. Rano budze sie z ogromna napięta tłusta skora.
Kremy  nawilzajace nie dzialaja, tylko dodatkowo obklejają. I naturalne i apteczne. Nawet po użyciu micelara czy physiogela skora jest napieta i jakby obklejona czymś. Miedzy brwiami i na czole zrobiły mi się kreseczki od tego napiecia. Lekarze mowia ze to problem rogowacenia. Proszę o porady, może jakieś kosmetyki, z gory bardzo dziękuje.
Kobieta G.. lat 20


 Tendencja do przetłuszczania się skóry  może być jej cechą wrodzoną lub może być spowodowana zmianami hormonalnymi zachodzącymi w organizmie. Zawsze jednak bezpośrednią przyczyną problemu jest nadmierne wydzielanie sebum przez gruczoły łojowe. Ze skutkami ich nadmiernej aktywności można walczyć stosując odpowiednią pielęgnację i zabiegi kosmetyczne .

Tłusta warstwa na skórze przyciąga i zatrzymuje zanieczyszczenia, brud i kurz powodujące powstawanie zaskórników , a nawet infekcji bakteryjnych. Prawidłowa pielęgnacja cery tłustej wymaga zatem przede wszystkim regularnego i dokładnego oczyszczania przy pomocy preparatów przeznaczonych do tego typu cery . Zawierają one substancje bakteriobójcze i dokładnie oczyszczają pory, co pomaga uniknąć powstawania wyprysków. Na dzień można stosować  preparaty, które pochłaniają nadmiar wytwarzanego sebum i matują skórę, zaś na noc kremy silnie odżywcze i regenerujące.

 Preparaty powinny zawierać między innymi cynk, kwasy owocowe, glinkę zieloną czy olejek z drzewa herbacianego, które pomagają kontrolować wydzielanie się sebum i działają przeciwbakteryjnie. Zaniechanie tych podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych może doprowadzić do powstania zmian łojotokowych i zapalnych, a także trudnego do leczenia trądziku. W przypadku skóry tłustej warto regularnie korzystać z zabiegów oferowanych w gabinetach kosmetycznych. Szczegółowy wywiad i badania skóry u kosmetologa pomogą ustalić przyczynę problemu i dobrać kurację, która pomoże trwale i skutecznie rozwiązać problem. Polegają one przede wszystkim na zastosowaniu oczyszczających skórę peelingów lub kawitacji, a następnie na wprowadzeniu w skórę substancji odżywczych, nawilżających i dotleniających przy pomocy ultradżwieków jonoforezy, sonoforezy czy mezoterapii.

 Dobrze jest też regularnie (najlepiej co miesiąc) poddawać się zabiegowi manualnego oczyszczania skóry z zaskórników. W przypadku uporczywego łojotoku, szczególnie jeśli pojawia się on nagle, należy skonsultować się z lekarzem dermatologiem.

Pielęgnacja cery tłustej – jak zadbać o skórę skłonną do przetłuszczania

 Przetłuszczanie się skóry może być zarówno cechą wrodzoną, jak i spowodowaną zmianami hormonalnymi w organizmie, napięciem nerwowym, nadmiernym stresem, zaburzeniami w układzie trawiennym. Jest bezpośrednio spowodowane nadmiernym wydzielaniem sebum przez gruczoły łojowe.

Przetłuszczająca się skóra jest zwykle gruba, szarożółta, błyszcząca, z licznymi rozszerzonymi porami i zaskórnikami. Pociechą dla ludzi z tym problemem niech będzie to, że skóra tłusta starzeje się wolniej niż skóra sucha i jest mniej wrażliwa na wpływ czynników zewnętrznych, takich jak pogoda, detergenty czy mocne kosmetyki.

Pielęgnacja cery tłustej

Toniki i kremy o lekkiej, matującej formule, wzbogacone o składniki regulujące wydzielanie sebum, pozwalają ograniczyć skutki nadmiernej aktywności gruczołów łojowych. Tłusta warstwa na skórze przyciąga i zatrzymuje zanieczyszczenia, powodując powstawanie zaskórników oraz infekcji bakteryjnych. Prawidłowa pielęgnacja cery tłustej wymaga regularnego i dokładnego oczyszczania przy pomocy preparatów przeznaczonych do tego typu cery.

 Kosmetyki powinny zawierać substancje bakteriobójcze i oczyszczające pory. Należy jednak unikać środków działających zbyt agresywnie, które mogą naruszyć naturalną florę bakteryjną skóry. Na dzień stosujemy kremy, które pochłaniają nadmiar wytwarzanego sebum i matują skórę. Na noc kremy nawilżające, dotleniające, regenerujące.

 Preparaty powinny zawierać na przykład wyciągi z nagietka lekarskiego, pokrzywy, lawendy lekarskiej, ogórecznika lekarskiego, kasztanowca, łopianu, hamamelisu, zielonej herbaty. Pożyteczny jest m.in. cynk, kwasy owocowe, glinka zielona, kaolin, olejek z drzewa herbacianego, srebro, witaminy F, A, B7, kwasy AHA, lanolina. Garbniki, flawonoidy, żywice i saponiny zawarte w roślinach działają ściągająco, antyseptycznie, przeciwzapalnie. Pomagają kontrolować wydzielanie sebum i działają przeciwbakteryjnie. Witaminy odbudowują i poprawiają stan naskórka oraz regulują rogowacenie. Srebro ma właściwości przyspieszające procesy gojenia w przypadku stanów zapalnych. Kwasy AHA działają złuszczająco i nawilżająco. Glinka zielona i kaolin łagodnie ściągają pory i oczyszczają.