Jaki krem zastosować do mojej twarzy?

Jaki krem do mojej twarzy? Gdy jest zimno czuje to po twarzy. Jest ona jakby niejędrna. Uśmiecham się a tego nie widać. Jakiego kremu potrzebuje? Ujędrniającego, ściągającego, może jakiegoś rozkurczającego?
K. 20 lat. Pozdrawiam.


To pytanie bardzo ważne, a zarazem trudne. Są ogólne zasady, jakimi należy się kierować w doborze kremu, jednak jest to sprawa niezwykle indywidualna. Po pierwsze należy ocenić wiek skóry. Nie nasz, ale skóry, gdyż jak wiemy, styl życia, dieta, praca (lub szkoła) uwarunkowania genetyczne - wszystko to może sprawić, że nasz wiek metrykalny i wiek naszej skóry rozmijają się. Pierwsza zasada to nawilżanie. Bezwzględnie nawilżamy każdy rodzaj skóry: tłustą, suchą, wrażliwą, dojrzałą i młodą. Kolejna zasada: latem na dzień stosujemy krem nawilżający. Na noc, w zależności od potrzeby, nawilżający lub półtłusty. W zimie na dzień półtłusty lub tłusty, a na noc nawilżający lub odżywczy. Producenci, często ułatwiają nam zakup nazywając odpowiednio "krem na dzień", "krem na noc", "krem dla cery tłustej", "krem dla skóry dojrzałej" itp.
Mimo to, warto kierować się także składem kremu. Warto znać najważniejsze składniki i ich działanie, by móc określić po jakimś czasie, dlaczego niektóre kosmetyki służą nam lepiej, a niektóre gorzej.
Pamiętaj, że przy wyborze kremu może pomóc kosmetolog, który oceni potrzeby skóry. Być może w jednym okresie życia Twoja skóra potrzebuje bardziej intensywnej terapii, a w innym momencie wystarczy jej nawilżanie i ochrona.

pozdrawiam serdecznie

Iwona Jakubiak kosmetolog

Kąpiel parafinowa

 

Zaletą parafiny jest długie utrzymywanie ciepła, w wyniku którego substancje pielęgnacyjne znajdujące się w środkach kosmetycznych wchłaniają się dużo szybciej.

Czym jest parafina?

Najkrócej mówiąc parafina jest to mieszanina alkanów wydzielana z ropy naftowej, smoły i węgla brunatnego. Temperatura wrzenia parafiny wynosi 350°C. Kolor waha się od białego do żółtego, w zależności od rafinacji. Parafina stosowana jest m.in. do wyrobu świec, past połyskowych, izolacji, ochrony żywności (np. serów, galaretek). Parafina występuje także w emulsjach, pastach, kremach, pomadkach do ust. W farmacji stosowana jako powłoka ochronna na leki, ale także stosowana jest w gabinetach fizjoterapeutycznych i kosmetycznych jako zabieg cieplny. Substancja ta nie powoduje działań niepożądanych, nie jest toksyczna i nie niszczy skóry. Temperatura topnienia parafiny jest niska, dlatego też posmarowane woskiem dłonie nie będą poparzone i nie wystąpią bąble. Parafina ma wysoką pojemność cieplną – może wchłonąć duże nakłady ciepła oraz zatrzymać je wewnątrz. Proces ten otwiera pory i poprawia krążenie, przynosi ulgę osobom z reumatyzmem oraz działa relaksująco.

 

Parafina w kosmetyce

Parafina ma wiele zalet, pomaga obniżyć ból ciała, rozluźnia zmęczone mięśnie, nawilża skórę. Chociaż parafina sama w sobie nie nawilża, po aplikacji tworzy na skórze warstwę ochronną, która zamyka w niej wilgoć. Zaletą parafiny jest długie utrzymywanie ciepła, w wyniku którego pory się otwierają, krążenie usprawnia, a substancje pielęgnacyjne znajdujące się w środkach kosmetycznych wchłaniają się dużo szybciej.

W wyniku zabiegu parafinowego skóra dłoni jest w wyczuwalny sposób bardziej miękka, jędrna i nawilżona. Jest to zasługa parafiny, która idealnie poprawia kondycję przesuszonej, szorstkiej skóry. Rozgrzewająca kąpiel parafinowa skutecznie usprawnia krążenie, rozluźnia mięśnie i łagodzi bóle stawów. Co więcej, wzmacnia ona paznokcie mające tendencję do rozdwajania się. Warto wiedzieć, że parafina hamuje proces starzenia się skóry i skutecznie niweluje przebarwienia, w znacznym stopniu niweluje tzw. starcze plamy na skórze dłoni.
Zabiegi parafinowewykonuje sie w gabinetach przez cały rok, a szczególnie popularne w okresie jesienno-zimowym, ponieważ wtedy nasze dłonie są narażane na działanie zimnych czynników atmosferycznych.
Do zabiegów kosmetycznych wykorzystuje sie także parafinę w sprayu – za pomocą specjalnego atomizera możemy nałożyć parafinę w miejscach do tej pory trudno dostępnych, przy stosowaniu tradycyjnych parafiniarek np. twarz i dekolt.
Ciepło wytwarzane w trakcie zabiegu parafinowego uaktywnia naturalne siły obronne organizmu, powodując rozluźnienie mięśni i łagodzenie bólu. Jego zbawienne działanie jest szeroko wykorzystywane zarówno w medycynie, fizykoterapii jak i w kosmetyce.
Pomimo ogromnej popularności, zabiegi parafinowe budzą wiele kontrowersji. Przez wiele lat bowiem panowało przekonanie, że wpływają na odwapnienie kości. Jednak wyniki badań nad tym zjawiskiem jednoznacznie wykazują, że nie wywierają one niekorzystnego wpływu na gospodarkę mineralną kości okolicy poddanej zabiegom. Ze względu na wielokierunkowe działanie, kąpiele parafinowe zyskały sobie rzesze zwolenniczek warto zatem przyjrzeć się im bliżej.

 

Przygotowanie do zabiegu parafinowego na dłonie

Kąpiele parafinowe powinny być przeprowadzane w gabinecie, ponieważ niefachowo przeprowadzony zabieg może doprowadzić do poparzeń, a w konsekwencji do przykrych schorzeń skórnych. Naskórek na dłoniach stale narasta tworząc suchą nieestetyczną powłokę. Zatem zanim przystąpimy do właściwych zabiegów pielęgnacyjnych, zawsze należy wykonać peeling, który pozwoli pozbyć się martwych komórek i zwiększyć skuteczność użytych następnie preparatów. W tym przypadku najbardziej zasadnym jest zastosowanie peelingów gruboziarnistych. Do popularnych i chętnie używanych należą produkty z naturalnymi drobinkami ściernymi takimi jak cukier lub sól. Do mniej popularnych a równie skutecznych metod należy eksfoliacja skóry dłoni i stóp kwasami AHA. Efekt zabiegu przy użyciu kwasów owocowych zdecydowanie różni się od efektu po tradycyjnym peelingu, ponieważ ich działanie polega na stopniowym rozluźnianiu wiązań chemicznych między komórkami warstwy rogowej a cementem międzykomórkowym, w wyniku czego odrywane są zarówno pojedyncze komórki, jak i całe agregaty. W przypadku eksfoliacji skóry na dłoniach stosuje się preparaty z zawartością kwasów 35%, ponieważ w tych miejscach warstwa zrogowaciałego naskórka jest grubsza niż na twarzy i mniejsze stężenia mogą nie dać pożądanego efektu. Dodatkowo AHA w takim stężeniu mają wpływ nie tylko na naskórek, ale również na skórę. Dzięki temu zwiększają produkcję włókien kolagenu i elastyny oraz składników naturalnie występujących w skórze, które są odpowiedzialne za wiązanie wilgoci. Oprócz tradycyjnego peelingu i eksfoliacji kwasami AHA, można zafundować sobie odnowę naskórka za pomocą mikrodermabrazji diamentowej. Jest to zbieg polegający na mechanicznym, bezpiecznym i kontrolowanym usuwaniu warstwy rogowej pod stałą kontrolą wizualną. Dzięki umiarkowanemu usuwaniu górnych warstw naskórka, w jego warstwie podstawnej dochodzi do zintensyfikowanego tworzenia się nowych, pełnowartościowych komórek. Wędrują one ku górze i zastępują komórki uszkodzone, a złuszczanie następuje stopniowo, mikrowarstwa po mikrowarstwie. Nie ma tu niebezpieczeństwa zbyt głębokiego lub nierównomiernego złuszczania, ani powstawania blizn. Zabieg jest wyjątkowo skuteczny oraz łatwy do wykonania. Zarówno mikrodermabrazja jak i AHA dają dodatkowo możliwość zredukowania plam wątrobowych, które są częstym utrapieniem zarówno kobiet jak i mężczyzn.

 

Pielęgnacja skóry dłoni

Gdy skóra jest odpowiednio przygotowana, można przystąpić do właściwego zabiegu pielęgnacyjnego. W tym przypadku mamy do dyspozycji również szeroki wachlarz możliwości. Zabiegi można dowolnie komponować biorąc pod uwagę potrzeby skóry. Oczywiście można wykonać samą kąpiel parafinową, jednak urozmaicenie zabiegu pozwoli dostosować go indywidualnych potrzeb.

 

Maski kremowe

Maski kremowe można zarówno po nałożeniu pozostawić do wchłonięcia lub wykonać na ich bazie delikatny relaksujący masaż lub drenaż limfatyczny (szczególnie nóg). Na rynku kosmetycznym jest wiele preparatów tego typu, przeznaczonych do dłoni. Najwygodniejszym rozwiązaniem są maski uniwersalne, które można zastosować w jednym i drugim przypadku. Podejmując decyzję o wyborze preparatu należy wziąć pod uwagę zarówno jego właściwości jak i poślizg (w przypadku wykonywania masażu), który ułatwi prawidłowe wykonanie. Profesjonalna maska powinna zawierać odżywcze witaminy, łagodzący wyciąg z aloesu, zmiękczający mocznik i alantoinę. Poślizg natomiast znacznie ułatwią proteiny jedwabiu.

 

Perły ceramidowe

Doskonałym rozwiązaniem są perły ceramidowe do dłoni i paznokci na jedwabnym podłożu, błyskawicznie regenerujące i uelastyczniające. Są łatwe i higieniczne w dozowaniu a dzięki ich użyciu możemy urozmaicić zabieg. Pojedyncze perełki można również stosować jako odrębną domową kurację.

 

Kosmetyki skoncentrowane

Dla skóry bardzo zniszczonej i wymagającej gruntownej regeneracji konieczne będzie zastosowanie skoncentrowanych kosmetyków w formie serum, koktajli czy ampułek. Koktajle witaminowe intensywnie odżywiają naskórek. Są skomponowane na specjalnej bazie gwarantującej optymalne działanie urządzenia. Zawierają one m.in. wysokie stężenie witamin A, C, E, kwas hialuronowy, kolagen o wyjątkowych właściwościach stymulujących regenerację skóry. Synergistyczne działanie witamin działa antyoksydacyjnie, chroniąc włókna kolagenu i elastyny przed degradacją. Wzmacnia funkcje ochronne skóry, zapobiegając jej wysuszeniu i podrażnieniu.

Gdy dłonie i stopy są odpowiednio przygotowane można przystąpić do zabiegu parafinowego, którego efektem jest rozgrzanie, wyraźne wygładzenie i zmiękczenie naskórka. Ciepła parafina dodatkowo zwiększa wchłanialność, a co za tym idzie skuteczność preparatów nałożonych na skórę przed zabiegiem. Zawsze należy pamiętać, że przed przystąpieniem do zabiegu trzeba uważnie obejrzeć miejsca poddawane zabiegowi w celu wykluczenia ewentualnych przeciwwskazań, do których należą:

• wszystkie formy grzybicy,
• choroby zakaźne dłoni i paznokci,
• alergia na parafinę i jej pochodne.

 

Etapy zabiegu parafinowego w gabinecie

1. Odpowiednio przygotowane dłonie (przed rozpoczęciem wszystkich czynności zawsze należy zdezynfekować skórę) zanurzamy w ciepłej parafinie, parafina powinna być w formie płynnej, mocno ciepła, ale nie może parzyć.
2. Rozgrzewamy parafiniarkę – urządzenie, które sprawia, że parafina się rozpuszcza, do temperatury 125°C. Gdy wosk jest rozgrzany i ciekły zanurzamy w nim dłonie a następnie wyjmujemy i odczekujemy chwilę tak, aby wysechł. Czynność ponawiamy kilkakrotnie w celu utworzenia na dłoniach grubszej warstwy wosku.
3. Na dłonie zakładamy plastikowe rękawiczki, które zatrzymają wytworzone ciepło na dłużej, przez co lepiej się one nawilżą. 
4. Na tak przygotowane dłonie dodatkowo zakładamy bawełniane rękawiczki, które ocieplą nasze dłonie. Pomaga to w leczeniu bólów reumatycznych, a także poprawia krążenie krwi. 
5. Pozostawiamy na 20 minut.

Aby uzyskać pożądane efekty i mieć delikatne dłonie czynność należy powtarzać przynajmniej raz w tygodniu. Zabieg przynosi natychmiastowy efekt, można go wykonać przed ważnym wyjściem.

 

Działanie zabiegu parafinowego na dłonie

• Wygładzenie oraz zmiękczenie naskórka.
• Poprawienie elastyczności i jędrności skóry.
• Opóźnienie procesów starzenia i regeneracja skóry.
• Rozjaśnienie przebarwień.
• Poprawienie stanu paznokci.

Autor: mgr Iwona Jakubiak

Jak się (p)obudzić?

Wiosna budzi do życia... ale chyba z małymi wyjątkami. Więcej słońca, zieleni i ciepła nie wszystkich rozgrzewa tak samo po ciemnych, zimowych dniach. Część z nas dopada przeziębienie, zły nastrój i ogólne osłabienie, zwane przesileniem wiosennym. Czy jest na to rada?


Bóle głowy, znużenie, osłabienie, złe samopoczucie dopadają nas wiosną, gdy świat budzi się do życia. Najczęściej objawy te są oznaką pozimowego zmęczenia, ale mogą być także symptomem choroby. Badania wykazują, że syndrom wiosennego osłabienia dotyka od 50 do 60 proc. mieszkańców krajów europejskich.
Za oknem świeci słońce i jest coraz cieplej, a nas teraz właśnie łapie przeziębienie, dokucza ból głowy, brakuje energii do działania. Dlaczego tak się dzieje?
 Te powyższe to symptomy wiosennego osłabienia. Wyczerpany zimą organizm daje znać, że potrzebuje wzmocnienia. Zimą spędzamy większość czasu w zamkniętych, ogrzewanych i sztucznie oświetlanych pomieszczeniach. Jesteśmy mniej aktywni, a nasz metabolizm zwalnia obroty.  
Wiosną przyspiesza, ale nie nadąża za zmianami, jakie zachodzą w przyrodzie. Stąd nasze złe samopoczucie, ospałość.
 Wiosna to czas, kiedy osłabiony zimą organizm jest szczególnie podatny na przeziębienie i infekcje. Dotyczy to szczególnie małych dzieci i osób starszych. Pamiętajmy więc, aby nie pozbywać się zbyt szybko ciepłych ubrań, czapek i szalików, bo może to doprowadzić do zaziębienia. Wiosenne słońce jest zdradliwe - pięknie świeci, ale słabo jeszcze grzeje.
 

Jak się (p)obudzić?

Trzeba też zadbać o wzmocnienie osłabionej zimą odporności. Pomoże w tym ruch na świeżym powietrzu i odpowiednia, bogata w białko, mikroelementy i witaminy dieta. Warto uzupełnić witaminy, najlepiej w postaci świeżych warzyw, owoców czy świeżych soków. Można też sięgnąć, ale w ostateczności, po gotowe preparaty witaminowe.
Warto zrezygnować ze słodyczy, tłuszczu zwierzęcego, na rzecz produktów roślinnych czy nabiału. Słodkości powodują u nas krótkotrwały wzrost poziomu glukozy we krwi, po czym szybko on spada, powodując niemiłe objawy hipoglikemii, w tym bóle głowy, rozdrażnienie, pocenie, drżenia mięśni i osłabienie (oczywiście bez skrajności, parę kosteczek czekolady nie zaszkodzi, a nawet pomoże).

Spożywanie kawy i herbaty proponuję zastąpić ziołami. W celu pobudzenia organizmu, można sięgnąć po mieszanki z żeń-szeniem lub imbirem. Klasyczną herbatę dobrze jest zastąpić naparem z dzikiej róży lub hibiskusa. Jeśli czujemy się rozdrażnieni i nerwowi, powinien nam pomóc napar z melisy lub zielonej herbaty.

 Nie wolno nam zapomnieć o aktywności fizycznej i dotlenianiu organizmu. Ruch zbawiennie wpływa na nasze serce, mózg, mięśnie i przemianę materii. Nawet krótki półgodzinny spacer ma swoje działanie wzmacniające. Pobyt na słońcu nasyci nas pozytywną energią.

Dlaczego przy malowaniu oczy łzawią?

Jak robić makijaż, żeby potem oczy nie piekły i nie łzawiły?
Lucyna l.48

Makijaż oczu wykonany bezpiecznymi, przebadanymi, atestowanymi kosmetykami do makijażu oczu, z zachowaniem zasad higieny, nie powinien wpływać negatywnie na oko.
Łzawienie i pieczenie oczu po wykonaniu makijażu może być związane z  zapaleniem spojówek, chorobami rogówki, zespołem suchego oka, stanami po przeszczepach rogówki, po zabiegach operacyjnych w obrębie oka, a także przemęczeniem oczu i przekrwieniem.
Istotne jest bezpieczne i higieniczne wykonanie demakijażu oczu przy użyciu płynu micelarnego lub płynu dwufazowego do demakijażu oczu. (Proszę unikać żelów tworzących pianę!) Płyny te dobrze rozpuszczą i usuną kosmetyki kolorowe, a jednocześnie nie naruszą ochronnych lipidów filmu łzowego.

Eksfoliacja - teraz najlepszy czas na serię zabiegów

Jesień to najlepszy czas na serię zabiegów eksfoliacji.
Kwasy nie tylko złuszczają naskórek, ale także uruchamiają szereg procesów zachodzących w głębszych warstwach skóry, co sprawia, że cera jest odnowiona, wygładzona oraz o wiele łatwiej wchłania substancje aktywne. Do wyboru mamy zabiegi oparte na: hydroksykwasach (kwas glikolowy, mlekowy, migdałowy), kwasach hydroksylowych (kwas salicylowy), polihydroksykwasach (kwas laktobionowy, glukonolakton), ketokwasach (kwas pirogronowy) czy kwasach karboksylowych (kwas azelainowy). W większości zabiegów wykonywane są mieszaniny kwasów. Takie połączenia zapewniają silniejsze działanie i mniejsze ryzyko powikłań oraz niekorzystnych dla klienta odczuć. Podstawowe działanie tych substancji jest związane z mechanizmem złuszczania komórek warstwy rogowej naskórka na skutek osłabienia kohezji korneocytów. Proces ten prowadzi do odbudowy naskórka dzięki produkcji nowych komórek w warstwie podstawnej.
Więcej o zabiegu złuszczania kwasami przeczytasz w artykule Złuszczanie kwasami AHA i BHA

Kosmetyki ajurwedyjskie

W ajurwedzie dbałość o urodę zaczyna się od relaksu i wyciszenia. Ajurweda nie jest konkretną metodą leczenia, lecz pełnym systemem zasad i wierzeń o duchu, ciele i umyśle. Dosłownie termin ayurweda oznacza „wiedzę o życiu”. Podstawową zasadą ajurwedy jest pełna równowaga pomiędzy ciałem, umysłem oraz duchem. 

Zabiegi pielęgnacyjne

Zabiegów i rytuałów z wykorzystaniem filozofii ajurwedyjskiej jest mnóstwo, nie sposób po krótce opisać znaczenia ich wszystkich. Posiadają jednak wspólny cel, a jest nim osiągnięcie absolutnej harmonii, równowagi i spokoju.

W oczyszczaniu skóry niezwykle istotnym zabiegiem jest peeling. W ajurwedyjskiej filozofii spotykamy się w tym wypadku z pojęciem garszan, który oznacza popularny masaż hinduski. Wykonywany jest poprzez rękawice, wykonane z surowego jedwabiu. Poleca się go przede wszystkim w leczeniu cellulitu oraz nadaktywnych gruczołów łojowych. Jego dużą zaletą, jest naturalny, niewywołujący podrażnień materiał, któremu przypisuje się lecznicze działanie. Garszana daje lekki efekt peelingujący, pozwalający na usunięcie z naskórka warstwy obumarłych komórek. Intensywne pocieranie aktywuje system limfatyczny, co z kolei niesie z sobą w następstwie sprawne usunięcie substancji toksycznych. Zyskuje również pobudzenie krwiobiegu, oraz zmniejszenie tkanki tłuszczowej, a w efekcie – uzyskanie jędrnej i gładkiej skóry. Najczęściej wykonuje się garasznę z dodatkiem olejków, w tym wypadku tzw. abhjanga lub wiszesz. Masaż taki trwa 45 minut i dla uzyskania właściwych zaleca się jego codzienne stosowanie.

Garszana w starożytnych Indiach był dość uprzywilejowanym zabiegiem, stosowanym jedynie w królewskich pałacach. Traktowano go jako sekret długiego i zdrowego życia.

Przeciwwskazania do przeprowadzani zabiegu garszana to alergia na jedwab, oraz inne: ciąża, infekcje, nowotwory, łuszczyca, czy skaleczenia naskórka.

Kolejnym zabiegiem pielęgnacyjnym dosyć spopularyzowanym w ajurwedzie, są maski z użyciem glinki. W krajach Wschodu – substancje te, znane i cenione są od wielu wieków, nie bez powodu zresztą. Są  bogate w minerały, znakomicie wpływające na kondycję skóry – lecząc, chroniąc ją przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych – również promieniowaniem UV. Czynią przy tym skórę jedwabiście gładką. W typowych zabiegach upiększających ajurwedy, proszek glinkowy miesza się z olejkami roślinnymi, lub wodą różaną. Poza glinkami sięgać można po naturalne substancje pielęgnujące. Dla problematycznej cery, poleca się drzewo sandałowe, szafran oraz kurkumę.

Masaż ajurwedyjski

Najpopularniejszym, oraz najczęściej stosowanym jest masaż całego ciała, z użyciem olejów – tzw. abhjanga, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „kąpiel olejową”. Jego celem jest pobudzenie i zharmonizowanie energii na trzech podstawowych poziomach – duchowym, psychicznym i fizycznym. Jest także tradycyjnym zabiegiem, który przygotowuje ciało do dalszych pielęgnacyjnych rytuałów. Masaż jest znakomitym sposobem na zminimalizowanie skutków starzenia się skóry, poprawiając jej kondycję. Poprawia  samopoczucie, wspomaga metabolizm, a nawet wzrok. Ponadto, rozluźnia, relaksuje, oraz koi napięcie mięśni, które zaciskają się w odpowiedzi na silny stres. Masaże olejowe dobierane są bardzo indywidualnie, w zależności od filozoficznego kryterium, do którego wpasowuje się nasze ciało i osobowość. Praktycy ajurwedy wierzą, że masowanie ciepłymi olejkami ma zbawienny wpływ na samopoczucie, zdrowie i piękno. Jednym z istotnych elementów terapii ajurwedyjskiej są masaże. Poprzez odprężanie mięśni rozpoczyna się również odprężanie umysłu. Masaże pomagają usunąć z organizmu substancje toksyczne, ujędrniają mięśnie, pobudzają krążenie, a wykonane przez odpowiedniego specjalistę niwelują także blokady energetyczne. Uciskanie pewnych punktów ciała pozwala usunąć napięcie. Nie tylko nawilża i odżywia skórę, ale też przyśpiesza usuwanie toksyn z organizmu, a także relaksuje i niweluje negatywne emocje mające ogromny wpływ na kondycję i wygląd ciała.

Oleje roślinne

Naturalne oleje pełnią kluczową rolę w pielęgnacji zgodnej z indyjskimi zasadami. Nawilżają, odżywiają i pielęgnują skórę. Mogą być używane jako samodzielny kosmetyk do pielęgnacji ciała, twarzy czy włosów oraz do masażu. Ze względu na swoje właściwości często stosowane są jako baza do kosmetyków  ziołowych i witaminowych.